Piernik Mikołajkowy

To takie małe i bardzo szybkie ciasto. Na początek włączcie piekarnik – niech się już nagrzewa. Cztery żółtka oddzielcie od białek. Żółtka ubijcie z 3/4 szklanki brązowego cukru. Ubijajcie dość długo, 5-7 minut. Dodajcie 2 łyżki oleju lub masła. Do 1/2 szklanki mąki (najlepiej gdańska, ma w sobie jakieś polepszacze czy spulchniacze), dodajcie kopiastą łyżeczkę cynamonu, łyżeczkę mielonego imbiru, łyżeczkę gałki muszkatułowej oraz dwie łyżeczki proszku do pieczenia. Tak doprawioną mąkę przesiejcie dodając do kogla mogla. Chwilkę ubijajcie, ale z mąką nie za długo. Dodajcie startą skórkę z dwóch pomarańczy (nie te okropne kawałki suchych skórek, które można kupić).  Do oddzielonych białek dodajcie szczyptę soli, by łatwiej ubić pianę. Gotową pianę dodajcie do żółtkowo-cukrowo-mąkowej masy i łyżką delikatnie pomieszajcie do uzyskania jednolitej konstystencji.

Do foremki nalejcie kroplę tłuszczu, rozsmarujcie równo ręcznikiem papierowym i posmarowaną powierzchnie obsypcie kaszą manną, wysypując jej nadmiar. Masę ciastową nalejcie do foremki, wstawcie do pieca na 200 stopni, po 15 minutach zmniejszcie temperaturę do 180 i pieczcie jeszcze pół godziny.

Potrzebujecie:

• 4 jajka
• 3/4 szklanki brązowego cukru
• 1/2 szklanki mąki gdańskiej
• 2 łyżeczki cynamonu
• 1 łyżeczkę imbiru
• 1 łyżeczkę gałki muszkatułowej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• startą skórkę z dwóch pomarańczy
• 2 łyżki tłuszczu

Zdjęcia wyjątkowo z telefonu :\