Wariacja na temat Carbonary

Wariacja na temat Carbonary

Oczywiście prawdziwa Carbonara to sos na bazie parmezanu, żółtka i oliwy z dodatkiem pancetty, ale mi to danie najbardziej przypomina Carbonarę z powodu białego sosu i boczku, więc tak też je nazywam.

Podsmażam boczek wędzony na suchej patelni. Gdy się usmaży, dodaję pokrojoną cukinię. Zakrywszy nią boczek solę tylko ją po wierzchu i dodaję oliwy. Z początku nie mieszam, przykrywam i duszę jakieś 2 minuty. Dopiero wtedy mieszam, podsmażam jeszcze dwie minuty i dodaję cały serek mascarpone. Taki krótki czas cukinii wystarczy, zbyt miękka nie jest smaczna, a boczek już był gotowy. Czekam aż mascarpone się rozpuści i dodaję ugotowane wcześniej dobrej jakości tagliatelle. I gotowe. Dobry włoski makaron nie rozgotuje się, gotuję go z łyżeczką soli i łyżeczką cukru dla neutralnego smaku i łyżką oliwy. Można przed mascarpone dodać makaron, który wchłonie aromaty, a na końcu wszystko zespoi serek. Jak chcecie. Na końcu trzeba spróbować i dodać soli i pieprzu wedle smaku.

Potrzebujecie:

  • 1 opakowanie boczku wędzonego w plastrach (na mniejsze części tniemy nożyczkami, inaczej się poskleja)
  • 1 cukinię
  • 1 opakowanie mascarpone
  • 6 gniazdek tagliatelle