Lasagne

Jeśli już zaopatrzycie się w prostokątne makaronki – możecie jego płatki przełożyć dowolnym sosem.

Oryginalne wersje zakładają lasagne napoli z sosem napoli  oraz lasagne bolognese z sosem bolońskim. Nie trzeba podgotowywać płatków makaronu. Z twardymi łatwiej jest ułożyć warstwy, a surowe dojdą we wrzącym sosie, pod warunkiem, że bardzo dokładnie położycie sos.. Także na bazę kładziemy jeden prostokącik i na to wartswę sosu, kolejny prostokąt i znów sos i tak do wyczerpania składników. Na wierzchu oprócz sosu posypcie też starkowanym serem lub połóżcie jego plaster. Odrobinę sera możecie dodać na każdej warstwie.

Każdy powinien dostać taki jeden ‘torcik’, więc ułóżcie ich w naczyniu żaroodpornym tyle ile osób będzie jeść, przykryjcie i wstawcie do pieca na 30-40 minut na 180 stopni. Oczywiście dużo sosu wyjdzie, ale to nie szkodzi. Na ostatnie 2 minuty można odkryć, by ser się zarumienił i przypiekł.

Potrzebujecie:

• opakowanie makaronu do lasagne
• pomidory w puszce
• cebulę
• w opcji pieczarki
• mięso mielone w wersji bolognese