Rosół troszkę inaczej
Inaczej, bo ten rosół jest trochę bogatszy, aniżeli tradycyjny. Nie zabiera się też warzyw do późniejszej sałatki.
Na litr wody wystarczy jedno duże udko i jedna włoszczyzna. To proporcje dla dwóch osób z dokładką – wszystkiego robi się bardzo dużo, powstaje rodzaj potrawki.
Kurczaka i obrane warzywa pakujemy do garnka i zalewamy litrem wody, ale warzywa trzeba w tej wersji pokroić w kostkę, nawet cebulę. Wszystko zostawiamy na małym ogniu i zapominamy. Po godzinie, półtorej (im dłużej tym lepiej, bo wszystko puści smaki), wyjmujemy udko i wydłubujemy z niego mięsko i w kawałkach wrzucamy do rosołu.
Wtedy też dodajemy jakiś niekłopotliwy makaron – cienki i krótki najlepiej i gotujemy jeszcze 10 minut. I gotowe 🙂 Rosół tak przyrządzony jest bogatszy i ma charakter dania, a nie zupy. Na pewno jest pożywniejszy i łatwiejszy w serwowaniu, odgrzewaniu itp.
Potrzebujecie (dla 2 osób)
- 1 duże udko kurczaka
- 1 włoszczyzna
- cienki makaron