Gorgonzola, truskawki, rukola
Do tej sałatki zainspirowała mnie Anula, a potem Marta. To moja jej wersja. Właściwie nie trzeba opisywać przepisu, wystarczy spojrzeć na zdjęcie. Na takim dywaniku z rukoli trzeba poukładać równomiernie pleśniak, może być zwykły Lazur, nie musi być gorgonzola, wg mnie trochę za intensywna i również równomiernie truskawki, pokrojone w ten sam sposób co ser. Wszystko z wierzchu trzeba dość obficie i zygazakowato polać glazurą balsamiczną.
Ważne, żeby podawać tę sałatkę na bardzo dużym talerzu, nie w misce i żeby jej nie mieszać. Marta dodaje do tego jeszcze kurczaka, a Anka zamiast truskawek daje suszone pomidory. Dodanie do niej kurczaka to już trochę barokowo, a suszone pomidory zamiast truskawek – to dla tradycjonalistów 🙂
Podawajcie przy pomocy dwóch łyżek.
Potrzebujecie:
- opakowanie rukoli
- ulubiony ser pleśniowy (20dkg?)
- kilka/kilkanaście truskawek
- glazurę balsamiczną (do kupienia w Almie, Bomi, Piotr i Paweł)