To kotleciki z kuchni arabskiej. Falafele robi się z ciecierzycy lub z bobu. Składniki musicie zmiksować i dodać wszystkie składniki sprawiające, że kotlet będzie kotletem oraz oczywiście przyprawy.
Ja wzięłam puszkę cieciorki i zmiksowałam z jajkiem, ząbkiem czosnku, mieloną papryką, chili, solą, pieprzem i imbirem. Po zmiksowaniu dodajcie bułki tartej i mąki tyle, żeby masa była gęsta i dała się nabierać na łyżkę i na tej łyżce zostawała. Nie może się lać jak placki ziemniaczane.
Kotleciki nakładacie łyżką na patelnię z tłuszczem i smażycie po 3 minuty z każdej strony.
Falafele trzeba podawać z doprawionym jogurtem naturalnym (sosem tahini lub solą, sazamem i cytryną lub solą i czosnkiem lub solą).
Jeśli dacie suchych składników dużo – możecie falafele lepić w kotleciki lub pulpeciki.
Potrzebujecie:
- puszkę cieciorki
- 1 jajko
- ząbek czosnku
- sól, pieprz, imbir, chili, papryka mielona
- 2 łyżki bułki tartej
- 3-4 łyżki mąki
- jogurt naturalny