Proste spaghetti z sosem pomidorowym i krewetkami i day after

Proste spaghetti z sosem pomidorowym i krewetkami i day after

Krewetusie podsmażamy na oliwie, solimy, pieprzymy. Odrobinkę, bo potem przyprawimy jeszcze sos.

Gdy się zrumienią (2-3 minuty, jeśli wrzucacie mrożone – 6-7, ale trzeba spróbować jedną czy jest ciepła) dodajecie pomidory z puszki. Przykrywacie i dusicie, pomidory muszą się rozpaść. Możecie też w osobnym garnku je potraktować ręcznym blenderem. Gdy się zagotują przyprawcie solą, pieprzem, szczyptą cukru, odrobinką octu balsamicznego i ulubionymi ziołami. Możecie wycisnąć czosnek, ale ja ostatnio z tego rezygnuję, by czuć smak świeżych pomidorów i ziół.

Po wrzuceniu krewetek na patelnię wstawcie też makaron. Spaghetti włóżcie do wysokiego garnka z osoloną wodą (ja też słodzę wodę), po chwili makaron schowa się cały, możecie mu w tym trochę pomóc. Makaron do spaghetti gotuje się trochę dłużej niż inne, potrzebuje ok 8 minut. Ugotowany makaron wrzucajcie do sosu cedzakiem, ale nie odcedzajcie zbyt mocno i długo. Sosy lubią makaronową wodę. Przyda się też ona do podgrzewania i rozrzedzania sosu, gdy wyszedł Wam za gęsty. Przemieszajcie i danie gotowe.

Wieczorem lub następnego dnia możecie wrzucić makaron z sosem do jakiejś brytfanki, przykryć mozarellą i ziołami i zapiec (10-15 minut, aż ser się zrumieni) i podawać jako zapiekankę. Przed przykryciem makaronu mozarellą, możecie też dodać troszkę wody z gotowania makaronu, żeby nie wysechł w pieczeniu, dlatego jeśli zostanie Wam trochę dania z dziś, zostawcie również wodę z makaronu. Ja tak podgrzewam większość dań makaronowych.

Może Ci się również spodobać spaghetti napoli i jeszcze prostsze spaghetti z krewetkami i ziołami.

Więcej przepisów na prościutki i szybkie makarony znajdziecie tutaj.