Makaron ze szpinakiem, fetą i orzeszkami pinii
Makaron ze szpinakiem i fetą to najczęściej wyszukiwane danie na stronie. A ponieważ jego poprzednią wersję robiłam dawno i bardziej „po polsku” (mrożony szpinak brykiet i polska feta), postanowiłam zamieścić wersję, bardziej wyrafinowaną, smaczniejszą i tę którą częściej dziś jadam. Jest też prostsza. Makaron gotuję wg opakowania do al dente w słonej wodzie. Najlepiej by było tagliatelle lub papparedelle. Na suchej patelni podprażam orzeszki pinii. Wysypuję je do miseczki. Ugotowany makaron przekładam na patelnię z odrobiną wody z gotowania (pół szklanki do ¾) i wrzucam baby szpianek. Mieszam na małym ogniu makaron ze szpinakiem, solę, pieprzę i tarkuję odrobinkę gałki muszkatołowej. Wykańczam zimnym masłem. Przekładam na talerz, kruszę grecką fetę i posypuję piniolami. Możesz polać oliwą virgin.
Potrzebujesz na 2 małe/1 dużą porcję:
- 200 gram makaronu
- 200 gram baby szpinaku
- 100 gram fety
- garść pinioli
- łyżka soli do gotowania makaronu
- duża szczypta soli i pieprzu (mielonego świeżo) do przyprawienia
- mała szczypta gałki
- łyżka masła
Brykiet nadaje się do farszu pierogów np z ricottą lub do wmieszania w ciasto do ravioli:)
Pyszna wersja 🙂 Zdecydowanie wolę baby szpinak od tego paskudztwa w brykiecie… 😉