Domowa granola

Domowa granola

Granolę możesz jeść w jogurcie lub samą, możesz też wrzucać ją do ciast.

Ja zrobiłam ją tak. Wzięłam po małej szklance (jakieś 100 gram) płatkó owsianych, słonecznika, migdałów, sezamu, keszu, rodzynek i żurawiny. Pomieszałam. Zalałam miodem pomieszanym z wodą (3 łyżki na 3 łyżki) i zalałam mieszankę bakalii. Wyłożyłam na papier do pieczenia i piekłam 10 minut w 200 stopniach. Białe orzechy winny się zrumienić.

Jeśli chcesz, by Twoja granola była proteinowym batonikiem do krojenia, sklejoną mieszankę zalej rozpuszczoną czarną dobrą czekoladą po upieczeniu i włóż do lodówki do zastygnięcia.

Ja granolę jem na domowym jogurcie – banan, borówki amerykańskie (jeszcze są) lub jagody (np.mrożóne) i naturalny jogurt.