
Kanapka z filet mignon
Filet mignon to najdelikatniejsza część polędwicy, najmiększa i najbardziej krucha. To zresztą znaczenie słowa ‘mignon’.
Jeśli przyrządzacie kawałek grubości steka, obtaczacie go w świeżo zmielonym pieprzu, posypujecie solą i smażycie po minucie z każdej strony na niewielkiej ilości oliwy, po czym wkładacie do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 4 minuty. Jeśli macie większy, 7-10 cm kawałek, smażycie go po 3-4 minuty z każdej strony i pieczecie 7-8. W połowie pieczenia możecie wlać troszkę czerwonego wina, do połowy wysokości mięsa. Po wyjęciu mięsa z pieca poczekajcie 5 minut nim zaczniecie kroić.
Kupcie w dobrej piekarni dobry żytni chleb. Każdą kromkę posmarujcie majonezem i musztardą. Połóżcie sałatę, pokrojone cienko mięso i ogórka konserwowego pokrojonego cieniutko wzdłuż.
Potrzebujecie:
- dobry świeży żytni chleb (nie razowy i nie pszenny)
- polędwicę wołową, najlepiej filet mignon, choć trudno dostać
- sałatę
- ogórka konserwowego
- majonez, musztardę
- sól, pieprz
- oliwę, czerwone wino