Pasta z suszonych pomidorów i ricotty z ziołami

Ta pasta jest trochę podobna do…hummusu…

Gdzie kuchnia arabska, a gdzie włoska można by zapytać, ale korzenie i źródła smaków są czasem tak inne niż nam się wydaje  (podobno pierwszej wersji kanapek zwanych hamburgerami nie wymyślono w Hamburgu ani w USA, a w Rzymie), że  pozornie absurdalne skojarzenia mogą się okazać uzasadnione. Ale nie o tym.

W każdym razie pasta jest pyszna. Do kanapek, krakersów, a najlepsza na crostini.

Do miksera wrzućcie suszone pomidory, ricottę, czosnek, dowolne świeże zioła (najlepiej pietruszkę lub bazylię), sól i pieprz. Zmiksuj. Jeśli Twoje pomidory nie były w oliwie, tak jak moje, możesz dodać oliwy, ale upewnij się najpierw, że po zmiksowaniu z ricottą jest mało kremowe, bo może być ok.

Proporcje: na garść pomidorów dodaj pół opakowania ricotty lub trochę więcej, 3 ząbki czosnku (2 jeśli używasz polskiego, jest bardzo mocny, chińskiego mogą być 4 ząbki), pół garści ziół, pół łyżeczki soli i pieprzu. Spróuj na końcu i dosmakuj wg swojego gustu.

Crostini zrób krojąc bardzo dobry wiejski chleb lub żytnią bagietkę w poprzek i zgrilluj ją na suchej patelni lub w piecu 5 minut. Smaruj je pastą.