Dietetyczna hiperprosta zupa pomidorowa z pieczoną papryką (lub gazpacho) z twistem

Dietetyczna hiperprosta zupa pomidorowa z pieczoną papryką (lub gazpacho) z twistem

1

To jedna z niewielu rzeczy, które znalazły się i w kategorii LETNIE/LEKKIE i NA MROZY, bo od Ciebie zależy jak i kiedy tę zupę podasz.

Inspiracja wzięła się z więdnącej papryki, którą trzeba było spożytkować. Skojarzyłam ją z kartonikiem pomidorów (to przecier pomidorowy, inny zupełnie niż te ze słoiczka oczywiście, to same pomidory z odrobiną soli).

Chciałam, żeby ta zupa miała taki twist, a surowa papryka nie dałaby tego no i jest ciężkostrawna. Blachę umieściłam na drugiej najwyższej półce, nagrzałam piekarnik do 200 stopni i położyłam na niej paprykę, Po 15 mnutach przekręciłam i piekłam jeszcze 15 minut. Chodzi o to, żeby papryka była naokoło miejscami czarna. Wyciągam ją szczypcami i wkładam od razu do worka, który zawiązuję. Odkładam i czekam aż wystygnie. Gdy wystygnie wyciągam i ściągam lekko skórkę, która łatwo odchodzi. Wrzucam do garnka, wlewam cały przecież, do kartonika wlewam trochę wody, wypłukuję i dolewam do garnka. Dodaję szczyptę soli, szczyptę pieprzu, łyżkę octu balsamicznego i łyżkę miodu. Zmiksujcie i zagotujcie jeśli chcecie. Przyprawcie jeśli chcecie i dodawajcie wody jeśli chcecie. Zupa jest pyszna również zimna, ale wówczas powinna być gęsta. Np.z łyżką ricotty, koziego sera czy śmietany.

Do niej gotuję makaron orzo (w kształcie ryżu), wymaga tylko 5 min. Po odcedzeniu go skrapiam troszkę oliwą, ale i bez tego nie skleja się (przynajmniej ten, który widziecie na zdjęciu). Nie skleja się nawet po wystygnięciu. Możesz też jeść to danie “odwrotnie” tzn. makaron polewać zupą.

P1015759 P1015822 P1015825

 

Użyłam:

  • pół opakowania makaronu bavette (orzo) tego co na zdjęciu, Arrighi czyli 250 gram
  • przeciez Valfrutta (na zdjęciu) cały, o,5litra
  • 1 paprykę
  • max szklankę wody, tyle co do wypłukania kartonika
  • łyżkę balsamico (octu lub glazury)
  • łyżkę ulubionego miodu