Masa solna

Masa solna

To jest przepis, ale nie do jedzenia, a do rzeźbienia 🙂 To cudowny sposób na zabawę z dzieciakami, dużo radości z tworzenia, wyczekiwanie na efekt i duma z dzieła.

Przygotowanie masy solnej jest bardzo proste. Na zabawę trzech osób wystarcz szklanka mąki, szklanka soli i pół szklanki wody i wyrabiamy. Musi być plastyczna, nie za sucha, nie za mokra.

Jeśli chodzi o same dzieła, to proponuję tworzenie na bazie kulek. Np taki aniołek – zaczynamy od dwóch równych kulek, które spłaszczamy na skrzydełka. Kładziemy na desce, na to kładziemy główkę – też z kulki i trójkątną sukienkę. Z dwóch kulek włoski, z dwóch kulek łapki i z dwóch kulek nóżki. Nożem dowolnie można zdobić.

Baranek jest jeszcze łatwiejszy. Duża kulka na tułów, druga na głowę, na głowę jeszcze jedna na wełniany czepek, po kulce na uszka, po kulce na nóżki i jedna na ogonek. Dowolnie zdobimy. My zrobiliśmy z okruchów wełnę na tułowiu owieczki.

Po ulepieniu cudów odstawiamy je do schnięcia. Na kilka godzin, w zależności od suchości powietrza. Można wstawić je na 50 stopni do uchylonego piekarnika, ale nie trzeba. Jeśli chodzi o zdobienie – można je albo zrumienić powoli w piekarniku albo po wyschnięciu pięknie pomalować 🙂 Po wyschnięciu farb można pomalować przezroczystym lakierem do paznokci.

Potrzebujecie:

  • 1 szklankę soli
  • 1 szklankę mąki
  • pół szklanki wody

Nie musicie kupować drogich Play Doh ani nawet mało wydajnej modeliny 🙂 Zabawa masą solną jest tania i efektywniejsza, bo w trakcie rzeźbienia wszystko jest tego samego koloru i dopiero potem się wszystko barwi. Możecie też nakleić wyschnięte rzeźby na kartonik wycięty pod kształt, a między kartonik a rzeźbę włożyć pętelkę i powiesić dzieła na ścianę. Są ponadczasowe, po kilku latach skrusza się farba, ale zawsze można je poddać renowacji 🙂 Rzeźby te nadają się też na prezent, np świąteczny.