Tartaletki z masłem orzechowym i czekoladą
Ciasto kruche robi się bardzo łatwo.
Wsyp do miski szklankę mąki, dodaj pokrojone w kostkę zimne masło i jajko. Przypraw solą i cukrem (po łyżeczce, by było słodko-słone) oraz łyżeczką proszku do pieczenia (ważne). Wyrób w dłoniach, gdy wszystko się połączy schowaj do lodówki.
Fistaszki obierz, zmiksuj z oliwą. Trudno mówić o proporcjach, chodzi o to, żeby mikser ruszył i żeby masło nie było za suche, więc powoli dolewaj wg uznania. Przypraw miodem. Na 30 dkg nieobranych fistaszków użyj ok.2 łyżki miodu. Dodaj trochę soli.
Wróć do ciasta, uformuj albo małe kuleczki i spłaszcz je na ciasteczka albo wyłóż nim foremki. Jeśii używasz foremek musisz przykryć folią i obciążnikami. Piecz 20 minut w 200 stopniach.
Po wyjęciu połóż masło orzechowe. I wtedy dopiero roztop czekoladę. Najlepsza do tego będzie mleczna. Włóż do garnka i z kroplą wody na małym ogniu rozpuść, nakładaj łyżeczką na masło.
Czekoladę możesz zastąpić dobrą konfiturą wiśniową – bardzo pasuje do masła orzechowego.
Potrzebujesz:
- pół kostki masła
- szklankę mąki
- sól, pieprz
- proszek do pieczenia
- 30 dkg fistaszków (jeśli zostanie Ci masło, przechowuj je w lodówce)
- miód
- oiwa z oliwek
- sól
- mleczna czekolada
Tartaletki z masłem orzechowym i czekoladą
Dziękuję 🙂 serio bez proszku? mi się bez nie chce piec… (?)
pozdrowienia:)
A ja kruche ciasto robię najczęściej bez proszku – wtedy ładnie zachowuje kształt 🙂
Słodziutkie maleństwa Ci wyszły 🙂