Ciasto twixo-snickers. Tarta z masłem orzechowym, słonym karmelem i czekoladą.
Obiecałam na instagramie jeszcze dziś to ciasto. Nie zdążyłam, ale to dlatego, że ok.20 dostałam jakiegoś szału na malowanie domu. Pomalowałam jedną ścianę, posprzątałam i piszę dopiero przepis…
Według mnie, i wielu osób, to ciasto jest najlepsze na świecie. Najgorsi są ci, którzy mówią „dla mnie za słodkie” (@#!$%^&*) #ughrrrrr….
A najfajniejsi ci, którzy odpowiadają wtedy „wcale nie, ten dodatek soli, przełamuje tę słodycz” (♥♥♥) #love
No ale do rzeczy. Nie jest ono takie trudne.No i jesteś w stanie je zrobić w 2h. Od samego początku, z samodzielnym robieniem ciasta (w tym jego chłodzenie), z samodzielnym robieniem karmelu i samodzielnym robieniem masła orzechowego.
KRUCHE CIASTO
- 2 szklanki mąki (zwykła, lub 50/50 z krupczatką, która jest stworzona do kruchego lub z orkiszowa, pełnoziarnista pszenna, nie używaj jednak jakichś gryczanych. Jeśli jesteś bezglutenowcem, mieszaj te bez smaku – ryżowa, ziemniaczana, owsiana i może odrobinę kukurydzianej…. ziemniaczana lub kukurydziana powinny się w takiej mieszance znaleźć, żeby wiązały.
- pół łyżeczki sody, nie więcej
- szczypta soli, 1 łyżka cukru
- 2 jajka
- pół kostki zimnego masła
- ćwierć szklanki bardzo zimnej wody
Zmiksuj wszystko króciuteńko w mikserze lub wyrób. W mikserze aż zrobi się taka jednolita kruszonka, wysypujesz ją i łączysz w dłoniach tworząc dysk. Jeśli wyrabiasz w dłoniach, ucieraj w nich masło, rozdrabniaj i odstaw gdy ciasto się złączy, nie wyrabiaj. Spłaszcz, zawiń w folię i odstaw do lodówki. Potrzebuje min.30 min.
KARMEL
- 10 łyżek cukru (u mnie brązowy)
- 10 łyżek wody
- duża szczypta soli morskiej
- ćwierć kostki masła
- 100 gram twarożku kanapkowego, nie typu almette, gładki, tłusty, np. Bieluch.
Cukier i sól rozpuść w wodzie w garnku, wstaw na ogień, gdy się zagotuje zminimalizuj ogień i zostaw. Nie mieszaj. Zaglądaj czasem czy grzecznie się bąbluje, ale nie mieszaj. Musi zgęstnieć i się zbrązowić. Karmel z brązowego cukru ma od razu właściwy kolor, więc wyłącz wtedy, gdy bąbelki będą przy dni, gęste i równomierne, a gdy poruszysz garnkiem karmel ma kleistą konsystencję kleju. To stanie się po ok.45-60 minutach. Gdy tak się stanie wyłącz ogień i wrzucaj po kawałku masło, po każdym wrzucie mieszaj trzepaczką. Potem dokładaj twarożek, po łyżeczce i ucieraj. Zobaczysz, że tworzy się fajny karmel. Odstaw go.
Gdy jednak karmel się jeszcze gotuje wyjmij ciasto z lodówki, połóż na folii, nakryj folią i rozwałkuj cienko, na grubość 5mm mniej więcej. Przełóż ciasto na foremkę tartową, polecam taką z ruchomym dnem. Wyrównaj, doklej w brakujacych miejscach, odetnij brzegi, uzupełnij ścianki. Spokojnie możesz to ciasto sklejać, doklejać ciepłymi dłońmi. Gdy wypełnisz blaszkę, przykryj folią alu, zasyp obciążnikami (fasola, ryż, ok. 0,6-0,7kg), odstaw ciasto znów do lodówki i nastaw piekarnik na 190 stopni. Wstaw do piekarnika gdy się nagrzeje. Piecz 20 minut. Potem wyjmij, zdejmij obciążniki i podpiekaj jeszcze 5 minut. Jak brzegi już są rumiane, przykryj tylko je folią alu, by podpiekało się same dno.
MASŁO ORZECHOWE
- opakowanie orzeszków prażonych, niesolonych – 400 gram
- sól morska – szczypta duża
Karmel pewnie ciągle się robi. Kup orzeszki prażone niesolone. W dyskontach są takie fajne opakowania po 400 gram, bardzo dobre, bez soli, uprażone. Wrzucasz to opakowanie do miksera, dodajesz szczyptę soli morskiej (nic więcej, żadnego cukru, miodu, oliwy) i miksujesz przez 5 minut. Zrobi się gładkie, miksuj tak długo aż uzyskasz konsystencję miękkiego masła. Postaraj się jak najmniej wyjeść, bo uzależnia.
CZEKOLADA
- 4 mleczne czekolady, b.dobre, najlepiej Milka, ale jaką dasz, taka będzie dobra
- 4 łyżki śmietanki do kawy, ewentualnie mleka
- ćwierć kostki masła
Potrzebujesz 4 dobrych czekolad. Możesz użyć ciemnej, jasne, będzie zdrowiej i trochę może zrównoważysz tę słodycz. Ale prawda jest taka, że masło orzechowe woli mleczną czekoladę, tak jak karmel. Zagotuj więc wodę w garnku, dopasuj do niego żaroodporną lub metalową miseczkę, postaw na nim i wrzuć do miski połamane czekolady. Para nie może być za duża. Przykryj i czasem zaglądaj. Jak para będzie za duża, czekolada się zważy, co jest bardzo trudno odratować. Gdy zacznie się topić, lekko mieszaj łopatką silikonową. Dodaj masło i mleczko. Przykryj znów i znów zaglądaj. Gdy Ci się nie zsynchronizuje robota, a czekolada się roztopi, trzymaj ją przykrytą na parze wyłączonego garnka.
Gdy upieczesz spód, wyłóż na niego całe masło orzechowe. Rozsmaruj. Następnie wylej cały karmel, rozsmaruj. Jeśli masz czas, schłodź odrobinę i dopiero wylej czekoladę, rozlewaj równo. Odstaw do lodówki na jakiś czas. Przed podaniem przenoś do pokoju na jakieś 15 minut, ale przechowuj w lodówce. Bardzo długo świeże.
Ciasto twixo-snickers. Tarta z masłem orzechowym, słonym karmelem i czekoladą.
Dzień dobry, przepraszam za zwłokę, ostatnio mało wrzucam na CooLi, ale to chwilowy zastój 🙂
Podejrzewam, że masz za duży ogień. Ja wrzucam wszystkie na raz w kosteczkach, dodaję masło w kawałkach, mały ogień i też przykrywam tę czekoladę. Po kilku chwilach zaglądam i mieszam. Znów przykrywam, ostatnie mieszanie robię już poza parą, ściągam z pary gdy zostają jeszcze gdzieniegdzie twarde kawałki, a masa już jest gładka. Najlepiej mieć do tego gumową szpatułkę.
Nie, nie zastygnie podczas wylewania…. Pozdrowienia! 🙂
Bardzo lubię tę tartę, ale topienie czekolady idzie mi za każdym razem coraz gorzej. Mam garnek z wodą, wkładam miseczkę metalową z czekoladą, ale albo słabo się rozpuszcza, albo robią się grudy, a czasami to i woda mi wpadnie z garnka. Wrzucasz wszystkie tabliczki na raz do miski i przykrywasz? Ile, mniej więcej czasu, trzeba to robić? A czekolada nie zacznie tężeć podczas wylewania na ciasto? (Ja robię małymi partiami) Dziękuję!
ależ oczywiście Pani Agnieszko:) to kruche ciasto nadaje sie idealnie na mazurka, a z wierzchu moze Pani dac np tylko tę czesc karmelową i dodatki.
Mazurek tez gdzies tu jest, w “wyszukaj” powinien sie znalezc:) pozdrawiam rowniez, dziekuje za wizyty i zycze wesolych Świąt:)
Wracam do tego wspaniałego przepisu i zastanawiam się, czy nie można go “zmazurkowić” (względnie zmazurkować?) ozdobami po wierzchu i zrobić go na okoliczność zbliżających się świąt?
Czekam na opinię, Pani Marysiu.
Pozdrawiam serdecznie!
wierna fanka
Bardzo dziękuję 🙂 A pleśniak to trudne ciasto! 🙂 Wspaniałego 2015.
Pani Marysiu, zdecydowanie prościej jest skorzystać z przepisu, aniżeli być Królową na CooliNarNYm… większa część mojego sukcesu i tak należy się Pani. Do niedawna nie piekłam żadnego ciasta poza pleśniakiem, (może w sumie 10 razy w życiu), którego nauczyłam się jeszcze w szóstej klasie szkoły podstawowej na ZPT) i głośno obstawałam przy tym, że podejmę się wszystkiego, oprócz ciasta. Pięknie dziękuję za inspiracje!
ah gdyby Pani wiedziała Pani Agnieszko jak mi serce bije jak czytam takie cuda! to taka radość jak Czytelnikom wychodzi ♥ dziękuję za feedback 🙂
Tak tak – zwykła blaszka z wyciąganym dnem – udało się! Po raz pierwszy zabrałam się za tak zaawansowany przepis na ciasto i sukces!! Zero zastrzeżeń i pełna zgoda wszystkich gości, co do smakowitości 🙂 szczyt wyrafinowania ZAISTE – ponownie dziękuję!
Blaszka tak, ale ruchoma, tak? Zeby dalo sie kroic.
Jesli sypac to chyba najlepiej niesolone, ale prazone ziemne, a jesli lekko posolone, to przez siebie, morską.
No tak, ja to z tym “zawsze cos” mam z Mama, nie Tesciowa, obralam strategie “a wlasnie, ze tak i tak ma byc”:)
Pani Marysiu, czy można sypnąć orzechami po wierzchu lub czymś ozdobić? Jutro przychodzi teściowa, niech by chociaż nacieszyła oko, bo wiadomo, że coś nie będzie pasować nawet w najlepszym przepisie według CooLiNarnego 😉 i czy wystarczy mi zwykła okrągła blaszka? Do tarty jeszcze nie doszłam w swoich wypiekowych początkach i ni mam foremki buu…
bardzo się cieszę! dzięki za feedback 🙂
Dzięki za przepis, tarta pycha!
No więc tak, karmel jest wyłączony, minimalnie wystudzony tym kawałkiem masła, no i dlatego twarożek musi być tłusty i gładki, nie azotowy almette i podobne jemu (w tych wiaderkowych pojemniczkach). Polecam taki płaski prostokątny z Biedry lub Bieluch (nie light) lub Turek w opakowaniu w kształcie Bielucha. 🙂 No i po łyżeczce dajemy i mieszamy trzepaczką.
Łał, ale świetna tarta! A ten pomysł na karmel z serkiem zamiast śmietany – bombowy! Na pewno spróbuję go zrobić, tylko czy aby nie zważy się ten serek jak się go doda do gorącego skarmwlizowanego cukru?