Klasyczne chicken burgery

Klasyczne chicken burgery

To niby jest bardzo proste, ale to jedna z potraw kiedy nie powinno się iść na kompromis ze składnikami. Chociażby dlatego, że są ich 3. Bułki hamburgerki, pierś z kurczaka i sałata. Sałata powinna być lodowa, ale może być każda inna. Drobno ją szatkujecie, nie rwiecie i obtaczacie w majonezie. Jak się słabo obtacza dodajcie łyżeczkę jogurtu, ale nie dużo, bo majonez to jedyna przyprawa.

Pierś z kurczaka musicie doprowadzić do takiego kształtu, by pasowała do bułki. Najlepiej wziąć taką pojedynczą w kształcie serca, odkroić ten cieńszy i węższy kawałek i zostawić tę grubą dużą część i trochę ją rozbić. Przyprawiamy pomarańczową przyprawą do mięs Knorra i obtaczamy w oliwie. Następnie obtaczacie tę mokrą i przyprawioną pierś w bułce tartej. Bułka tarta może być pomieszana z taką kupną sztuczną panierką. 50%-50% – jest wtedy bardziej chrupiące i bardziej podobne do czikenburgerów z Mc Donalda. W momencie wkładania spanierowanej piersi na patelnię z oliwą, powinniście wstawić do pieca przekrojoną bułkę. Płaska pierś potrzebuje 3 minut z każdej strony. Wyciągacie bułkę i na jej spodniej części układacie majonezową sałatę, a na to kładziecie usmażonego kurczakowego kotleta. Bułkę zamykacie i już.

Z kurczakowych ścinków robię nagetsy, na które przepis będzie następnym razem.

Potrzebujecie

  • bułki hamburgerki
  • piersi z kurczaka (ile bułek, tyle pojedynczych piersi)
  • sałata
  • majonez
  • pomarańczowa przyprawa do mięs Knorra
  • bułka tarta+chrupią panierka kupna