Warto zrobić chutney póki są śliwki. To takie powidła, bardziej wytrawne. Świetny do mięs.
Śliwki bez pestek gotujecie z sokiem z cytryny i sosem sojowym pod przykryciem. Potrzebują kilku minut. Gdy zmiękną i zacznie odchodzić skórka, wyłączcie ogień. Poczekajcie aż ostygną i ściągnijcie ręcznie skórkę. Obrane śliwki znów wstawcie na ogień, dodajcie miód i pieprz. Pogotujcie i przełóżcie do czystych słoików. Postawcie do góry nogami do wystygnięcia.
Przechowujcie w lodówce, używajcie do mięs. Idąc z wizytą możecie podarować słoiczek gospodarzowi.
\
Potrzebujecie na 1 słoik 250 ml:
- 250gram śliwek
- sok z połowy cytryny
- 4 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki miodu
- pieprz
Może Ci się również spodobać:
- Smarowidło chałwowe/Masło sezamowe/Tahini/Halva spread
- Creeme cheese peanut butter spread
- Owsianka na bazie musu owocowego, nie mleka
- Sałatka z kurczaka/Gotowana pierś z kurczaka/kanapka z kurczakiem
- Sałatka z miodowo-sojowym kurczakiem, żurawiną, pleśniakiem i orzechami
- Kotlety z marchewki, marchewkowe karbinadle
- Gruszka, kozi ser, miód, balsamico
- Trzy dobre rzeczy – grillowana cukinia z parmezanem i miód
- Chutney gruszkowo-cebulowe do serów i mięs
- Jajko na parze czyli japoński omlet
- Chłodnik
- Cudowne cytrynowe orzo z kukurydzą, tymiankiem, parmezanem i piniami
- Egzotyczne zakupy w internecie
- Iced chai latte
- Wczesnowiosenne przeziębienie, (dla odmiany) przydługi wstęp i embargo na miłość
- Owsianka z jabłkiem czyli jedz mega deser nie tyjąc