Konfitura nektarynkowa

Konfitura nektarynkowa

Na dwa słoiczki potrzebujecie koszyka nektarynek, które sprzedają w supermarketach. To trochę gorsze nektarynki – w sam raz na marmoladę.

Przecinacie je na pół i wyjmujecie pestki. Jeśli trudno odchodzą wrzucacie do garnka z pestkami i wyciskacie na nie sok z jednej pomarańczy. Przykrywacie pokrywką i gotujecie kilka minut. Zdejmujecie z ognia, czekacie aż nektarynki ostygną. Po tym czasie usuwacie ręcznie skórkę i pestki. Wrzucacie z powrotem do garnka. Zasypujecie cukrem, przykrywacie i dusicie kilka minut. (kliknij foto, by powiększyć)

Gdy zmiękną, sflaczeją i puszczą sok postępujecie wedle jednego z dwóch pomysłów. Albo rozdrabniacie owoce w kostkę albo ręcznym mikserem zamieniacie w mus. Ja tym razem zrobiłam mus, ale konfitura z kawałkami smakuje zupełnie inaczej, równie pysznie.

Dodajecie płaską łyżkę mąki ziemniaczanej, przez sitko, ciągle mieszając trzepaczką (łatwo o grudki). Gorące przelewacie do czystych słoików, zakręcacie i wywracacie do góry nogami do wystygnięcia.

Najlepsze do naleśników, pankejków i gofrów, pyszne również ze świeżym pieczywem, nadaje się też do deserów.

Potrzebujecie na 2 słoiczki:

  • koszyczek nektarynek
  • ok 4-6 łyżek cukru, w zal.od tego jak słodkie lubicie
  • płaska łyżka mąki ziemniaczanej