Wege burger/Burger z soczewicy

Wege burger/Burger z soczewicy

Choć jestem fanką jedzenia wegetariańskiego, uważam, że natura w swej hojności jest nieskończonym źródłem inspiracji i trochę denerwują mnie wygłaszane opinie, że wegetarianizm jest nudny itd, to ten burger zasmakuje raczej tylko wegetarianom. W kotletach i pasztetach z soczewicy mięsożercy niepotrzebnie doszukują się smaku mięsa i są rozczarowani, a trzeba szukać smaku soczewicy 🙂 Wtedy burger jest pyszny. Ot kulinarna psychologia 🙂

Soczewice (ja użyłam z puszki) przecedź, dodaj jajko, bułkę tartą, sól, pieprz, słodką paprykę w proszku, czosnek, chilli, zioła, zmiksuj w mikserze, ulep w dłoniach kulki i spłaszcz na burgery. Smaż na oliwie z dwóch stron po 3 minuty.

Dobrą bułkę, np.ciabattę (na zdjęciu są pakowane bułki żytnie, które nadają się do podgrzewania, do kupienia w almie) przekrój i podgrzej, połóż nań burgera, na to ser np.kozi i dowolny sos (tu ajwar, któy kupny wg mnie jest zbyt gorzki, więc polecam samodzielne upieczenie papryki w skórce i ściągnięcie skórki). Dodaj coś zielonego i przykryj.

Ponieważ jako coś zielonego nie użyłam żadnej sałaty, a młodego szpinaku takiego burgera możesz podgrzewać w całości (otwartego), bo wszystko nadaje się do przetwarzania. Jeśli używasz jakiejś sałaty, możesz zagrzać otwartego burgera z kotletem i serem.

Potrzebujesz na 4 burgery:

  • puszkę soczewicy (może być ciecierzyca)
  • jajko
  • 4 łyżki bułki tartej
  • przyprawy (sól, pieprz, chilli, papryka czerwona słodka, czosnek – może być w proszku)
  • 4 dobre bułki (np.ciabatty)
  • ser np.kozi lub camembert
  • sałata jakaś (roszponka, rukola, mieszanka) lub inna zielenina np.świeży szpinak
  • dowolny sos, np.ajwar