
Kotleciki z ricotty w sosie pomidorowym
Jak zwykle na CooLi – błyskawicznie.
Zacznij od namoczenia suszonych grzybów w szklance z wrzątkiem.
Potrzebujesz 2 patelni, ew. do sosu garnka. Podsmaż anchovis z czosnkiem, anchovis to raczej przyprawa, poczekaj aż się rozpadnie i dodaj namoknięte grzyby wraz z wodą, dodaj troszkę soli i pieprzu. Podsmaż i dodaj pomidory, wypłucz puszkę wodą, dodaj, podduś chwilę, posól i popierz, dodaj kroplę balsamico, ew.cukru. Dosmakuj. Sos gotowy.
Pomieszaj ricottę z parmezanem, jajkiem, łyżką mąki i skórką z cytryny (tarkuj ją raz w każdym miejscu, by nie trzeć gorzkiej białej części). Dopraw solą, pieprzem i gałką. Łyżką nakładaj na rozgrzaną oliwę z oliwek z drugiego tłoczenia, nie ruszaj. Po 3 minutach bardzo delikatnie podważ, włóż łopatkę głęboko i żwawo przewróć, nadal nie ruszaj i poczekaj 3 minuty. Kotleciki będą się łatwo rozwalać, więc obchodź się z nimi ostrożnie.
Na najgłębszy płaski talerz wyłóż sos i kotleciki, obficie posyp bazylią, polej glazurą balsamiczną.
Potrzebujesz:
na kotleciki:
- opakowanie ricotty
- 25 gram parmezanu
- sól, pieprz
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1 jajko
- 1-2 łyżki mąki
- skórka z połowy cytryny
na sos:
- puszka pomidorów
- kilka suszonych grzybów
- 3 anchovis
- 1-2 ząbki czosnku
- pół szklanki wrzątku
- sól, pieprz
- ocet balsamiczny
- glazura balsamiczna
- bazylia
Sos jej bardzo intensywny w smaku, jadłam je też po prostu z jogurtem greckim – zupełnie inne danie się robi, dla mnie nawet troszkę lepsze 🙂
tak, On nigdy się nie myli 🙂
Dziękuję, talerz kupiony na starociach na rynku 🙂 pozdrowienia!
Nigdy nie robiłam kotlecików z ricotty, na pewno są pyszne, zwłaszcza z takim aromatycznym sosem 😉
Jamie jednak wie, co dobre, prawda? 🙂
Ten niebieski talerz jest przeboski!