Film na buraka – kilka sposobów na buraka
Film na tuńczyka mi minął, teraz mam film na buraka. Gotuję jednego codziennie i robię z nim różne rzeczy.
Najczęściej postępuję tak: wrzucam do wody i od zagotowania gotuję 40 minut. Gdy przestygną ściągam skórkę (na to są 2 sposoby – albo spychaj ją kciukiem i potem ściągaj albo przykryj w misce folią póki gorące na 5 minut – zejdzie jeszcze łatwiej; możesz po prostu obrać obieraczką, ale szkoda buraka).
Gdy burak jest gotowy jem go najczęściej na 2 sposoby i wariacje na ten temat:
Kroję w plasterki i układam na talerzu jak carpaccio posypując kawałeczkami pleśniaka. Skrapiam balsamico pomieszanym z miodem. Absolutna poezja.
Drugi sposób to właściwie to samo, ale w formie sałatki – kroję go w wiórki obierakiem, mieszam z sałatą, skrapiam identycznym dressingiem, dodaję brie lub camembert lub pleśniak i do wykończenia albo włoskie orzechy albo pestki granata. Koniecznie spróbujcie.
Jest jeszcze trzeci sposób – burak z jajkiem na miękko-twardo i anchois. Gotujesz jajko przez 8 minut od włożenia do wody. Buraka gotujesz jak wyżej, kroisz w małe kawałki, robisz vinaigrette z łyżeczki octu, 3 łyżek oliwy, łyżeczki musztardy, dodajesz zmiażdżony (nie wyciśnięty) ząbek czosnku, sól, pieprz i mieszasz. Kawałki buraka układasz na dużym talerzu równomiernie, między nimi ósemki jajka, polewasz vinaigrette, a na końcu układasz z wierzchu kilka filecioków anchovis. Jeśli ich nie lubisz dodaj usmażony na sucho lub podpieczony bekon.
Totalnym hitem jest pizza z burakiem (zobacz), fajne też są kanapki. np. ta i ta.
Wkrótce będzie nawet makaron 🙂
Zobacz też related posts poniżej