Makaron carbonara

Makaron carbonara

1 2 3 4

Tak jak sałatka cezar nie jest z sosem majonezowym (!) tak makaron carbonara nie jest w sosie śmietanowym.

Kremowość uzyskuje się od żółtka, parmezanu i wody z makaronu.

Dla pewności, że żółtko się nie zetnie, opracowałam pewien patent.

Ale od początku. Posiekaj pietruszkę. Odstaw. Potrzebujesz plastrowanego wędzonego boczku. Rwiesz go i układasz na patelni, gdy całą patelnię pokryjesz kawałkami boczku włączasz ogień i przykrywasz pokrywką patelnię. Nie ruszaj boczku, nie trzeba.

Tymczasem w słonym wrzątku gotujesz makaron – tagliatelle, spaghetii, fetuccini lub papparedelle. Od 5 do 8 minut, trzymaj się instrukcji na opakowaniu.

W międzyczasie starkuj ok.50 gram parmezanu, a do szklanki wbij żółtko. Do żółtka wsyp świeżo mielony pieprz i starkowany parmezan i pomieszaj, wyjdzie Ci coś gęstego i trudnego do pomieszania. Dolewaj do tego po łyżce wody z gotującego się makaronu. Łyżka i mieszasz, łyżka i mieszasz, gdy uzyskasz rzadki sos, odstaw. Gdy makaron jest gotowy, gotowy jest też boczek, przełóż makaron do patelni z boczkiem przy użyciu szczypiec (nie odcedzaj, makaron powinien zabierać ze sobą wodę, zresztą woda w garnku będzie Ci potrzebna).

Przemieszaj makaron z boczkiem i wlej żółtko z serem i wodą ze szklanki. Pomieszaj na maleńkim ogniu i właściwie od razu wyłącz. Mieszaj aż uzyskasz kremowy sos. Jeśli trzeba (jeśli jest za suchy) dolewaj po małej chochli wody z makaronu. Szybko przekładaj na talerze. Posyp pietruszką.

5 6 7 8

Potrzebujesz dla 2 osób:

  • 160-200 gram dowolnego długiego makaronu
  • 150 gram boczku wędzonego w plastrach (1 opakowanie)
  • 2 żółtka
  • 50-70 gram parmezanu (2 duże garście)
  • płaska łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
  • woda do gotowania makaronu posolona dużą łyżeczką soli
  • szczypta świeżej pietruszki zielonej do posypania

Prócz tego nie solimy, makaron jest słony, woda jest słona, boczek jest słony