Tarta bez mąki! ze szparagami, szpinakiem, parmezanem i parmeńską….
Ciasto robi się tak (na 3 mini tarty jak na zdjęciu):
- 1 ziemniak
- 3-4 łyżki BŁYSKAWICZNYCH płatków owsianych
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 małe jajko
- 2 łyżki oliwy
Ziemniaka obierasz, gotujesz w osolonej wodzie aż będzie bardzo miękki. Wyciągasz z wody, ciskasz widelcem, dodajesz jajko, płatki, proszek i oliwę.
Kładziesz po łyżce w foremce. Nie trzeba niczym podkładać, odchodzi potem łatwo. Pieczesz w 190 stopniach 15-20 minut. Aż zetnie się i zacznie się odrobinkę rumienić.
Na wypełnienie potrzebujesz:
- 4-5 zielonych szparagów
- plasterek/dwa parmeńskiej (u mnie pastrami)
- kilka gram parmezanu świeżego
- 1 małe jajko
- kilka listków świeżego szpinaku
Szynkę podsusz na suchej patelni ok.2 minut. Szparagi obierz dokładnie, od dołu utnij 4cm, gotuj 5-7 minut we wrzątku lub na parze lub na patelni w wodzie z masłem. Ja do tego dania gotuję je pokrojone już na trzy/czterocentrymetrowe kawałki i czubki wrzucam na ost.2 minuty.
Szpinak umyj i taki mokry wrzuć na patelnię lub do garnuszka z odrobinką masła, soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Przykryj. Potrzebuje ok.minuty, by się sparzyć i skurczyć.
Jajko rozbij w szklace z kapką mleka, posól i popieprz.
Na gotowe spody połóż troszkę szpinaku, kawałki szynki i szparagów. Zalej jajkiem (rób to łyżką, bo jajko lubi się wylewać zbyt dużymi dawkami). Na wierzchu starkuj odrobinkę parmezanu. Piecz 10 minut w 200 stopniach.
Poniżej znajdziesz zwykłą, klasyczną tartę ze szparagami.