Pamiętajcie o malinach

Pamiętajcie o malinach

 

Póki czas kupcie dwa kubełki malin. Połowę rozłóżcie na dnie szuflady zamrażarki tak, żeby się nie dotykały. Po zamrożeniu przełóżcie z powrotem do kubełka i włóżcie do zamrażarki. To samo zróbcie z jagodami.

Zawartość drugiego kubełka wrzućcie do garnka, zasypcie cukrem i włączcie ogień. Po chwili maliny rozpuszczą się i utworzą marmoladę. Możecie dodać jeszcze łyżeczkę mąki ziemniaczanej – konfitura będzie bardziej żelowa. Gorące wkładajcie do czystego słoiczka i postawcie do góry nogami do wystygnięcia. Przechowujcie w lodówce. Używajcie na kanapki z twarożkiem lub jako sos do tych pierogów lub jako sos do tych muffinek lub do przekładania tortów. Ja użyję do przełożenia makaroników.

Mrożone osobno maliny wyglądają tak:

 

Idąc z wizytą możecie podarować słoiczek gospodarzowi.