Owsiano-jabłkowe babeczki korzenne z bakaliami i pomarańczową glazurą
Do miski wsypcie małą szklankę otrębów owsianych lub zarodków pszennych, szklankę mąki, szklankę cukru, łyżeczkę proszku do pieczenia, łyżeczkę cynamonu i łyżeczkę zmiksowanej mieszanki korzennej (zmiksowane goździki, kardamon, imbir). Pomieszajcie.
Zróbcie dziurkę w mieszance i dodajcie starkowane jabłko, 1 jajko, 1 mały jogurt naturalny i szklankę oliwy.
Dodajcie garść rodzynek i garść skórki pomarańczowej oraz pokrojone orzechy.
Pomieszajcie. Nakładajcie do foremek do 2/3 wysokości. Pieczcie 20 minut w 200 stopniach. Po tym czasie wyłączcie piekarnik i dajcie babeczkom odpocząć w piekarniku jeszcze 15 minut.
Dla równowagi korzennych smaków dobrze jest pokryć muffinki słodko-kwaskowatym sosem cytrysowym. Wyciśnijcie sok z połowy pomarańczy w garnuszku, podgrzejcie i rozpuśćcie w nim 2 łyżki cukru, zalejcie babeczki, odstawcie do lodówki. Jeśli chcecie by był to lukier pomarańczowy – proporcje muszą być 1 do 1, a cukier musi być w pudrze.
Potrzebujecie:
- szklankę otrębów owsianych lub zarodków pszennych
- szklankę mąki
- szklankę cukru
- szklankę oliwy
- szklankę jogurtu
- 1 jabłko
- 1 jajko
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia
- 1 łyżeczkę cynamonu
- 1 łyżeczkę zmiksowanej mieszanki piernikowej (kardamon, goździki, imbir)
- garść rodzynek
- garść skórki pomarańczowej
- garść orzechów pokrojonych