Tarte tatin czyli francuska szarlotka w ostatniej chwili
“W ostatniej chwili” to chyba nie pierwsze skojarzenie z kuchnią francuską lub z tartą tatin 🙂
Tarta tatin to tarta odwrócona.
Chodzi o to, że owoce są wcześniej skarmelizowane, w takim stanie ułożone na dnie blachy, a na nim układa się francuskie ciasto, ew. kruche. Wówczas ciasto nie zamaka i piecze się na bardzo chrupiąco. Po upieczeniu tartę odwraca się i serwuje owocami do góry.
Tak naprawdę więc, jak zwykle, to bardzo proste.
Ja tę robiłam naprawdę bardzo szybko. Dowiedziałam się nagle, że idę z wizytą, a nie mogłam iść z pustymi rękoma. W domu miałam tylko dwa jabłka. Mąkę i masło na szczęście zwykle się ma. Zaczęłam robić ciasto francuskie, ale nie mogłam czekać na 9 powrotów do wałkowania, wracałam tylko 3 razy, wyszło coś między kruchym a francuskim – fajne. W dodatku już miałam je spakowane, gdy robiłam zdjęcie.
Ciasto więc zrobiłam z 2 szklanek mąki i pół szklanki wody. Dodałam szczyptę soli i łyżeczkę cukru i wyrobiłam takie proste ciasto. Rozwałkowałam w prostokąt i na środku ułożyłam kawałki połowy kostki masła zimnego. Zamknęłam zakładając ciasto z boków i rozwałkowałam. Złożyłam na 3 i schowałam do lodówki. Po 0,5h wróciłam do ciasta i znów rozwałkowałam w prostokąt i znów złożyłam na 3. Tę czynność powinniście, z przerwami na chłodzenie, powtórzyć 9 razy.
W międzyczasie przekroiłam dwa jabłka na pół, wycięłam pestki i pokroiłam w półksiężyce. Zostawiłam skórkę. Podsmażyłam na maśle i w cukrze. Jabłka nie mogą się rozwalić. Użyłam 2-3 łyżki masła i tyle samo cukru. Dodałam przypray korzenne. Jabłka ułożyłam, starałam się równo, na dnie blachy i na wierchu położyłam krąg wycięty z mojego ciasta.
Piekłam do rumianości, ok.30 minut w 200 stopniach.
Potrzebujesz:
CIASTO
2 szklanki mąki
pół szklanki wody
pół kostki masła
szczypta soli
łyżeczka cukru
NADZIENIE
2 – 3 jabłka
2-3 łyżki cukru
3 łyżki masła
cynamon – łyżeczka
imbir i gałka – po pół łyżeczki