Mince pies

Brytyjskie mince paje to dla polskiego podniebienia nieoczywisty smak, ale naprawdę doskonały.

Jeśli wiece jak smakują takie pieczone kruche pierożki np. z powidłami śliwkowymi, jeśli znacie połączenie kruchego, maślanego ciasta z gorącymi, mniej słodkimi owocami, to jedynie do tego można porównać, jeśli już; tylko przez żurawinę, mince pajki mają odrobinę więcej goryczy, ale przyjmnej.

Ja robię farsz tak:

• używam trochę swojej żurawiny ze słoika
• namaczam żurawinę suszoną i rodzynki w rumie przez noc
• miksuję żurawinę ze słoika z żurawiną suszoną namoczoną
• dodaję rodzynki i rum z nich oraz przyprawy: cynamon, gałkę, imbir, kardamon
• koniecznie skórkę startą świeżo z pomarańczy, ewentualnie z cytryny

Użyłam kilka maleńkich foremek i kilka średnich. Jakiekolwiek masz foremki (same małe, jedną dużą), wraz z ciastem na gwiazdki będziesz potrzebować NA CIASTO:

• 3 szklanki mąki (u mnie orkiszowa, pszenna, ma gluten, jest po prostu zdrowsza od białej)
• 4/3 kostki zimnego masła
• 2 jajka
• ćwierć szklanki bardzo zimnej wody
• łyżkę cukru
• szczyptę soli
• szczypta proszku do pieczenia, ale możesz darować sobie

Wszystko wrzucam do miksera. Masło pokrojone w kostki. Miksuję pulsacyjnie dosłownie kilka sekund. Musisz otrzymać ciasto w okruchach, niezlepione, ale dające się skleić w dłoniach. Wysyp to na folię i, nie macając za dużo, zlep je, ulep dysk i schowaj do lodówki. Ciasto gotowe 🙂

Proporcje na FARSZ to:

• słoiczek żurawiny, najlepiej domowej
• duża garść suszonej żurawiny
• duża garść rodzynek
• rumu tyle, by zalać suszone owoce w dwóch osobnych miseczkach
• szczypta cynamonu, szczypta kardamonu, szczypta imbiru
• skórka starta z połowy pomarańczy, ew.cytryny
• łyżka cukru muscovado, spróbuj i dodaj drugą, jeśli potrzebujesz, ale mince paje są trochę wytrawne

Zmiksuj pierwsze dwie pozdycje, dodaj resztę i zamieszaj.

Pamiętaj, że owoce muszą nasiąkać całą noc. Ale ciasto może być w lodówce też całą noc.

Wyciągnij ciasto, podziel na dwie części, jedną trochę większą niż połowę, połóż na folię spożywczą i przykryj folią spożywczą, wałkuj tę większą na grubość 4mm. Połóż na blasze. Szczególnie zimą gdy mieszkania są grzane, ciasto potrafi być nieposłuszne, ja czasem idę z nim na balkon i tam dopasowuję. Po to właśnie folia, inaczej trzeba by było ciągle dosypywać mąkę bez końca. Polecam zakup formy do tart z wyjmowanym dnem. Dopasuj ciasto do blachy, brzegi możesz spokojnie sztukować, tam gdzie brakuje i do ścianek. Przykryj folią alu i wysyp fasolę/ryż coś ciężkiego, trochę ponad 0,5kg. Tak samo postępuj jak robisz maleńskie mince paje na jedną gwiazdkę. Dopasowanie, folia, obciążnik i znów do lodówki. Folia musi dokładnie przykrywać również brzegi. Nagrzej piekarnik do 190 stopni. Gdy się nagrzeje, wyjmij ciasto z lodówki i piecz 20 minut. Wyjmij, bardzo ostrożnie wysyp obciążniki i zdejmij folię, podpiecz jeszcze 5 minut, dno musi być suche. Jeśli brzegi już są rumiane, przykruj tylko je folią alu na te 5 minut.

Gdy ciasto się piecze z pozostałego powycinaj gwiazdki do ułożenia na farszu. Najlepiej foremką, jeśli jej nie masz, narysuj gwiazdkę na papierze, wytnij ją, przykładaj do ciasta i wycinaj nożem. Jeśli robisz 1 dużego mince paja i kilka małych (wtedy będziesz trzeba więcej ciasta), fajnie jest rozwałkować duży płat na przykrycie dużego paja, powycinać z niego gwiazdki do małych, a tym dziurawym przykryć dużego. Małe mają przykrywki z ciasta, a duży dziurki w gwiazdki.

Wyjmij, nałóż farsz na upieczone ciasto, przykryj gwiazdkami, znowu na chwilę schłodź (inaczej gwiazdki się w piecu roztpią zamiast upiec na krucho) i piecz jeszcze 15 minut. Możesz posmarować gwiazdki żółtkiem lub jajkiem. Nowy, ale świąteczny smak.