Flatbread z wędzonym kurczakiem i sałatką z kalafiora

Jeśli śledzicie CooLinarNego wiecie, że niedawno była ta sałatka. Miałam w lodówce jeszcze taką wędzoną pierś z kurczaka. Dostępna jest w niektórych mięsnych w np. w Lidlu. Ja jestem jej fanką, bo nie ufam wędlinom, a to przynajmniej jest w całości, chude, zdrowe i gotowe. W plasterkach super jako przekąska, na kanapkę czy do tortilli/flatbread’a. No więc miałam sałatkę i kurczaka, ale nie miałam chleba. Miałam za to mąkę pszenną razową. Nasypałam szklankę do miski, dodałam 1/4 szklanki wody i tyle samo maślanki oraz sól, płaską łyżeczkę proszku do pieczenia i chlup oliwy. Wszystko pomieszałam, wyrobiłam. Na sam koniec, żeby ciasto było bardziej posłuszne dodałam płaską łyżkę zwykłej białej mąki. Podzieliłam na 3 kuleczki i przykryłam ściereczką do odpoczynku.

Przygotowałam sobie farsz – pokroiłam kurczaka, ser, wyjęłam gotowy sos z lodówki (jakiś słodko-kwaśny).

Po kilkunastu minutach wróciłam do ciasta i rozwałkowałam na grubość ok.5 mm. Wrzuciłam na rozgrzaną patelnię i piekłam 3 minuty. Przewróciłam, na połowie ułożyłam ser, kurczaka, sałatkę i znów ser, a drugą połowę szybko i nieudolnie posmarowałam sosem. Tę stronę z sosem założyłam na tę stronę z farszem i przygniotłam mniejszą pokrywką niż patelnia. Smażyłam tak z 1,5 minuty i przerzuciłam żeby od strony sosu też się stopił ser. Dodatkowa minuta i gotowe.

Jak widzisz możesz tam włożyć cokolwiek zechcesz. Je się łatwo, jeśli to co wkładasz nie jest pływające.

Na 3 flatbready użyłam:

• szklankę mąki pszennej razowej + łyżkę białej mąki
• ¼ szklanki ciepłej wody
• ¼ szklanki maślanki
• ¼ szklanki oliwy
• szczypta soli
• płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• pierś wędzona z kurczaka
• kilka plastrów sera
• kilka łyżek tej sałatki
• dowolny gotowy sos – u mnie słodko-kwaśny, mango-kokos