Pieczony łosoś (na nowy, beztłuszczony, a smaczniejszy sposób), błyskawiczny razowy chlebek z patelni i awokado

Pieczony łosoś (na nowy, beztłuszczony, a smaczniejszy sposób), błyskawiczny razowy chlebek z patelni i awokado

DSC_0415

DSC_0417DSC_0430

Ah jaki to przepyszny zestaw….

Ten “chebek” to po prostu z braku laku, więc możecie użyć gotowego 🙂 Ja pomieszałam odrobinę mąki pszennej razowej i pszennej pełnoziarnistej z letnią wodą, oliwą i solą. Proporcje to na część mąki 1/4 część wody i chlupek lub chlup oliwy (powiedzmy 1/8 części). Wyrób ciasto, podziel na piłeczki golofwe i odstaw pod ściereczką.

Nagrzej piekarnik do 190 stopni. Łososia ułóż w brytfance na plastrach cytryny skórą do góry, mięsem na cytrynie. Wstaw na nagrzanego piekarnika i piecz 10 minut na każde 100 gram, na zdjęciu jest chyba 150 i pieczony 15 minut był perfekcyjny.

Tymczasem umyj awokado, przekrój, jeśli jesz połowę, wydobądź miąższ łyżką, pokrój i połóż już na talerzu, posól i popieprz, pocytrynuj i posyp płatkami chilli. Jeśli jesz całe, wbij nóż w pestkę, przekręć i odrzuć i postępuj tak sam z miąższem.

Połóż obok łyżkę albo jogurtu greckiego albo kremowego serka neutralne. Miej pod ręką sól, pieprz i cytrynę do łososia.

Nagrzej suchą patelnię. Rozwałkuj cieniutko kulki “chleba” i kładź na rozgrzaną patelnię. Pierwszy potrzebuje z pierwszej stronie do 2 minut,  z drugiej strony i wszystkie następne już do minuty. Składaj na 4 części po upieczeniu.

Wyjmij łososia, przełóż na talerz, szczypcami ściągnij skórę, pocytrynuj, posól, popieprz i gotowe. Tak pieczony łosoś jest niesamowicie soczysty, bo (dobry) tłuszcz ze skóry spływa do niego w czasie pieczenia, a nie zawiera żadnego dodatkowego.

DSC_0420 DSC_0416

Pieczony łosoś (na nowy, beztłuszczony, a smaczniejszy sposób), błyskawiczny razowy chlebek z patelni i awokado