
Fish Taco
W fish taco jest tak, że musisz mieć kilka rzeczy obowiązkowo (jak kolendra, kukurydziane placki tortill), a poza tym jest dość duża dowolność, potrzebujesz:
jakiś filet, jakieś warzywa, jakiś sos. (jakaś soda jakiś dżus….)
Zatem najlepiej zrobić to jeśli została Ci ryba z wczoraj.
Możesz użyć kupnych placków tortilli (tylko wybierz te mniejsze, bo taco są małe), ale o kukurydziane jest baaardzo trudno, możesz zrobić je samodzielnie. Robienie placków do taco, tortilli i nachosów to nie podmiana mąki pszennej na kukurydzianą i postępowanie dalej jak w naszych naleśnikach, właściwie jest trochę prościej. Mieszasz wodę z mąką kukurydzianą w proporcji 1 do 1, np. szklankę do szklanki, ew. trochę więcej mąki jeśli nie chce się związać. Ja dodaję też chlup oliwy. Wyrabiasz ciasto, lepisz kulkę wielkości piłki golfowej, kładziesz na folii, przykrywasz folią i przygniatasz np. porcelanową formą do tarty, patelnią, czymś ciężkim, starając się robić to równo i naciskając ciężarem ciała. Z kuleczki ma powstać placek. Wrzucasz go na mocno rozgrzaną patelnię (jeśli nie odkleja się od folii, masz za mało mąki). Smażysz z jednej strony jakieś 3 minuty, sprawdzasz czy jest brązowe miejscami i przewracasz. Bierzesz kawałek ręcznika papierowego, skulasz go i naciskasz gdzieniegdzie placek trzymając ok.minuty – w tych miejscach utworzą się charakterystyczne dla tortilli bąbelki 🙂
Kawałki ryby z wczoraj możesz podgrzać np.przykryte w piekarniku lub na parze, ew. na patelni (może to być też kurczak). Na placek nakładasz jakieś warzywa (u mnie rzymska i cienko pokrojona marchewka), potem rybę, przyprawy, sos* i kolendrę. W fish taco często występują rzodkiewki. Kolendra być musi (u mnie już tylko łodyżki, ale w kolendrze są jadalne, a bardziej aromatyczne). Fajnie jeśli masz mango. Placki są małe, nakładasz po prostu wszystko tak jak trzymasz w ręku i jesz jakby bokiem, taco się nie zawija jak tortilli.
Ważne: jeśli ostygły Ci placki, ponownie podgrzej je na suchej patelni przed składaniem, zimne się złamią, ciepłe są elastyczne.
*Sos powinien być słodkawy albo przypominać chutney, np.mango chutney. Ja sos zrobiłam tak: w miseczce pomieszałam po łyżce: jogurtu, miodu, sosu sojowego, sweet relish heinz’a i soku z cytryny (trochę zdrowsza i lepsza wersja podobnego w smaku majonezu z keczupem, tylko z posmakiem bbq dzięki sojowemu).
Na zagrychę awokado, nieodłączne od wszystkich dań w kuchni meksykańskiej, a jak awokado to dużo limonki i soli, one po prostu powinny rosnąć sczepione.
Jeśli chcesz celowo zrobić fish tacos, nie z resztek, upiecz pod przykryciem dowolny filet z dodatkiem oliwy, cytryny i soli, 10 min na 100 gram w 200 stopniach.
Potrzebujesz na 4 tacos:
- szklankę i trochę mąki kukurydzianej
- szklankę wody
- chlup oliwy
- ok. 200 gram białej ryby
- dowolne warzywa – 2 listki sałaty, 1 marchewkę, kilka rzodkiewek
- w opcji mango
- garść kolendry
- do sosu po 2 łyżki: sosu sojowego, miodu, jogurtu, sweet relish, soku z cytryny