Flatbread z patelni z krewetkami, jarmużem, mozzarellą i pomidorem

To łatwiejsze niż kanapka, przede wszystkim dlatego, że “chleb” jest dostosowany kształtem, rozmiarem i grubością do zawartości do Waszych preferencji. Chleb zawsze jest za gruby i za mały jakiś.

Płaskie chlebki robi się hiperłatwo. Na szklankę mąki przypada niecała szklanka jogurtu (zacznij od 0,5, max 3/4) i łyżeczka proszku do pieczenia. Oczywiście musi być też przyprawiony solą. Mieszasz to wszystko w misce, wyrabiasz na jednolite ciasto i odstawiasz na jakieś 0,5-1 h do odpoczęcia. To dość istotne.

Po tym czasie robisz kulę i wałkujesz podsypując mąką. Kładziesz na suchą, rozgrzaną patelnię. Zostawiasz na jakieś 4-5 minut, gdy jest rumiany z tej strony gdzie przylega, odwracasz, na połowie kładziesz plastry mozzarelli, plastry pomidora, listki jarmużu, krewetki z zalewy i przyprawy i zamykasz/przykrywasz drugą połową. Chlebek grzeje się z drugiej strony i w środku, po 3 minutach delikatnie, dużą łopatką obróć go na drugą stronę, by góra też się przyrumieniła, ale uważaj, by nie powypadała zawartość.

Możesz przygniatać kanapkę pokrywką/żelazkiem.

Pamiętaj, by przygotować dodatki jak ciasto odpoczywa. Pokrój ser i warzywa. Możesz zblanszować minutę krewetki i jarmuż.

Potrzebujesz dla każdego: