Botwinka
Dobrze umyj liście, łodyżki i buraczki.
Odetnij buraki. Pokrój drobno liście i łodyżki, włoż do wody i gotuj z solą, liściem laurowym i pieprzem – jeśli wolisz lekką zupę, dodaj skrzydełko, jeśli nie chcesz „wodzianki”. Póki liście się gotują obierz buraczki i starkuj je wprost do zupy, wszystko gotuj 20 minut. Po tym czasie zupa jest gotowa. Podawaj z jajkiem i śmietaną. Polecam też zaserwowanie na talerzyku obok ziemniaki.
taka czerwona faktycznie wychodzi rzadko, po prostu kupiłam botwinkę na rynku, miała duże buraki…
noo, w ogole latem za kilka złotych można się żywić luksusowo, do syta, ciągle i zdrowo i dietetycznie i w ogóle 🙂
Moja wyszła mniej czerwona niż Twoja, ale to chyba dlatego, że dałam za dużo wody i tych buraczków było za mało w pęczku, ale ze śmietaną i jajkiem i tak to super zupka. Pożywna i lekka i jaka TANIA 🙂
Koniecznie! Kartofelki i jajko też weź! 🙂 przepis jest błyskawiczny 🙂 na zdrowie!
Kurczę, narobiłaś mi smaka, chyba zaraz wytoczę się do sklepiku i sobie ugotuję. Plus za to, że botwinka ma sporo żelaza i dzieki temu nie będę dziś musiała pić soku z buraka (bleh).