Krewetkowy Daleki Wschód po domowemu

Krewetkowy Daleki Wschód po domowemu

Mówienie o tym “chińszczyzna” to jednak pewne nadużycie, ale w niejednej knajpie serwują nam mniej autentyczne dania nazywając je azjatyckimi, więc jak macie ochotę na odrobinę egzotyki w domu – jest to wbrew pozorom dość łatwo uzyskiwalne 🙂 Przy okazji zapoznajcie się z nowym działem azjatyckim na Coolinarnym 🙂

Musicie zaopatrzyć się w to co obrazuje zdjęcie. W ogóle polecam powiększanie wszystkich zdjęć (poprzez kliknięcie).

a więc opakowanie krewetek królewskich (nie koktajlowe, może i by przeszły, ale te dostępne u nas są zawsze fatalnie oczyszczone, nie polecam), makaron ryżowy ulubiony, opakowanie chińskiej mieszanki warzywnej mrożonej. Oczywiście, jak pamiętacie, w pozostałych przepisach polecam samodzielne przyrządzenie włoszczyzny, ale dzisiejsza wersja jest bardzo na skróty. Poza tym mrożonka zawiera też śladowe ilości grzybków mun. AZJA PEŁNĄ GĘBĄ. Postarajcie się też o trawę cytrynową – wówczas danie będzie miało bardziej tajski aromat.

Wyrzućcie na patelnię mrożonkę i krewetki i wstawcie na duży ogień. Na to połóżcie jedną łodyżkę trawy cytrynowej. Przykryjcie.

W naczyniu obok zalejcie makaron ryżowy wrzątkiem, z dodatkiem sosu sojowego. Jeśli nie macie – użyjcie chińskiej zupki.

Gdy zawartość patelni się roztopi – przyprawcie jak lubicie. Ja daję dużo sosu sojowego i trochę cukru. Możecie też dodać chili-słodko-kwaśny sos tao tao. Dodajcie zaparzony makaron.  Wyjmijcie łodyżkę trawy. I już 🙂

Pozostałe przepisy z krewetkami znajdziecie tutaj

Potrzebujecie:

  • opakowanie królewskich krewetek (o,5 kg)
  • makaron ryżowy  (pół opakowania)
  • opakowanie chińskiej mrożonki
  • sos sojowy, cukier
  • łodyżka trawy cytrynowej