Łosoś po florencku
Czyli na szpinaku.
Szpinak możecie zrobić w dowolny, ulubiony przez siebie sposób. Z fetą, z fetą i czosnkiem, z ricottą, ze zwykłym twarożkiem, a nawet serkiem wiejskim, z serkiem topionym lub pleśniowym. Ja użyłam zwykłego białego twarożku i skórki cytrynowej. Możecie zrobić najpierw potrawkę szpinakową i na niej położyć łososia lub iść na łatwiznę i chybcikiem – położyć szpinak, wybrany ser, sól, pieprz, łososia, troszkę soku z cytryny, troszkę oliwy, sól, pieprz. Pieczcie w 200 stopniach 20-30 minut w zależności od rozmiaru kawałka, bez przykrycia, łosoś jest tłusty.
Podawajcie z pieczywem lub ryżem, łosoś i szpinak lubią ziemniaki, mogą być np.w formie rösti.
Potrzebujecie:
- szpinak
- dowolny ser (prócz żółtego) lub śmietana
- filet z łososia