
Bułeczki hamburgerowe/słodkie maślanki
Nadają się też świetnie na śniadanie, bo to takie słodkie maślanki.
Ciasto robię tak jak do wszystkich słodkich drożdżowych rzeczy i sprawdza się.
To proporcje na 14-16 bułeczek, w zależności od tego jak duże kuleczki robicie.
Kawałek masła, gruby plaster, wrzućcie do gorącego mleka (0,5 szklanki). Pomieszajcie. Gdy ostygnie do ciepłego, wrzućcie 1/4 kostki drożdży, pomieszajcie, rozpuśćcie, dodajcie 5 łyżeczek cukru i odstawcie na 0,5h. Do miski wrzućcie 2 szklanki mąki, najlepiej przesianej. Zalejcie to zrobionym rozczynem drożdżowym i dodajcie jajko i łyżeczkę soli. Wyróbcie, przykryjcie i schowajcie na noc do lodówki. Lub zróbcie to przed pracą i po pracy wróćcie do ciasta. Wyjmijcie ciasto z lodówki, naoliwionymi rękoma ulepcie kuleczki i układajcie je na blasze z pergaminem posypanym troszkę mąką. Układajcie je w odległości 3-5 cm, bo urosną. Posmarujcie rozbitym jajkiem, posypcie sezamem, odstawcie na 2h. Nagrzejcie piekarnik do 200 stopni i pieczcie ok.10 min. Musicie na nie uważać, bo szybko się rumienią. Po tym czasie otwórzcie piekanik i dajcie im odpocząć w środku, żeby doszły, bo to krótki czas pieczenia.
Przepis na mięso burgerowe znajdziesz tutaj.
Przepis na cheesburgery z Maka – tutaj.
Przepis na hamburgery Jamiego Olivera – tutaj
I jeszcze na koreczki hamburgerowe – tutaj.
Do bułeczek możecie też wkładać plastry tej pieczeni rzymskiej.
O wiele lepsze niż kupne to prawda, ale te są naprawdę leciusieńkie! 🙂
Są pycha! Robiłam, tylko że pełnoziarniste. 🙂
Do hamburgerów o wiele lepsze niż kupne, dmuchane. Dobrze zapychają!